Z przykrością informujemy, że pod koniec października z naszego grona odszedł na zawsze
Eugeniusz Machowski
SP2EPV
SPDXC #688
Niech odpoczywa w pokoju
Piękne wspomnienie-pożegnanie Gienka SP2EPV na forum SP7PKI napisał Janek SP2BMX (cytujemy poniżej w całości, źródło: sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=75798&temat=640942&nr_str=1)
Genek. Znam Go „100 lat”. Nie jest szerzej znany wśród hamsiaków w SP. Genek nie przeprowadził ani jednego QSO na AM/SSB nie licząc lokalnych na 145/FM.
Poznałem go w ’59 roku w klubie SP2KBA. W naszej paczce był jeszcze Romek /póżniejSP2AVD- sk/ Cała trójka była uczniami różnych szkół średnich.
Przez kilka lat spotykaliśmy się u Niego w domu w którym przed I WW był konsulat rosyjski. Już ok. 15-tej, po lekcjach CODDZIENNIE odbywały się nasze spotkania. Tu byly nasze pierwsze spotkania z dziewczynami, tu uczyliśmy się tańczyć twista i dżajfa /dżajfy?/. Romek był tu nauczycielem.
Zdaliśmy wewnętrzny, klubowy egzamin i otrzymaliśmy znaki nasłuchowe: Romek SP2-4024, Genek SP2-7094 i ja SP2-7097.
W klubie zezwolono nam nadawać na na RBM-1. W styczniu ’63 /albo 64-nie pamiętam/ zdaliśmy egzamin przed komisją państwową. Wielka radośc.
Romek dostał licencję po roku, ja 2,5 a Genek chyba po 5-ciu. Ale dostaliśmy.
Wzyscy się ożeniliśmy. Genek był świadkiem na moim ślubie.
Genek był najbardziej tragiczną postacią z naszej trójki. Stracił synka /niemowlaka/, żonę, następnie córkę, brata młodszego i jeszcze młodszego, młodszą siostrę. Wszyscy poniżej 40-ki.
Geniu, chłopie, niedługo się spotkamy i pójdziemy na piwo „Pod Kuranty”. Czekaj na mnie.
Komentowanie jest wyłączone